tak tak, tego się domyślam, nie zamierzam z tego robić swetra ;) jednak na takie bardzo podstawowe zrozumienie mechanizmu działania „drutów” wydaje się dość sensownym rozwiązaniem. Zwłaszcza że normalną wełną już trochę próbowałam się bawić i niezmiernie mnie irytowały te „włoski” ;)
↧